-
KARTA Z ZIELNIKA – Mak polny
Przedstawiam mak, mak polny, gdyż zagłębiając się w temat poznałam różnicę między nim, a makiem lekarskim;) Muszę Wam powiedzieć, że ten kwiat zabrał mnie w niesamowitą podróż i stworzyłam jak dotąd swój ulubiony wpis w zielniku:
-
KARTA Z ZIELNIKA – Rumianek
Nie mogło zabraknąć rumianku w moim zielniku, w końcu został odnaleziony:
-
Zakładka grungowo-mopsowa;)
Ostatnie lata więcej przebywam w domu niż w pracy z racji pojawienia się w moim życiu dwóch skarbów. Kawa na poddaszu to dla mnie czas na oddech, a tworzenie pełni wręcz funkcję terapeutyczną. Czysty relaks, wolność i oderwanie się od szaleństwa rodzinnego. Wiecie, nie zamieniłabym moich dzieci na nic w świecie, ale czasem trzeba zamknąć za sobą drzwi i podelektować się chwilą, w której nikt na Ciebie nie wchodzi i nikt do Ciebie nie mówi;D …i coś stworzyć! I tak sobie czmycham od czasu do czasu:)) ostatnio mniej, bo wiadomo, że doba się nie rozciąga, a dopóki mój młodszy nie zacznie przesypiać nocy pozostanę w strefie zombie… Jak już czmychnę…
-
KARTA Z ZIELNIKA – Stokrotka
Rzutem na taśmę zdążyłam ze stokrotką na to wyzwanie. Jak znajdę rośliny to pewnie i tak pododaję wpisy później, np. rumianek, ale wiecie, że nigdzie u mnie w pobliżu nie ma rumianku??? Ale wracam do wpisu. Są kwiaty, są schowki i różne opisy właściwości zdrowotnych a nawet magicznych:
-
ATC – Miejskie żuki w bajkowo-pastelowej odsłonie
Żuk – rodzina polskich samochodów dostawczych produkowana w FSC w Lublinie. Opracowana w 1956 roku na bazie samochodu FSO Warszawa. (Źródło: Wikipedia)
-
Zakładkowo
Zakładki zostały stworzone na wymianę na grupie Świrów Rękodzieła na Facebooku. Jak wiecie uwielbiam tworzyć zakładki na sklejce, na bogato, ale ostatnio podjęłam próby tworzenia zakładek papierowych:
-
Biżuteria na poddaszu
Biżuteria to pierwsze co zaczęłam tworzyć jako rękodzieło. Początki to było przerabianie starej biżuterii i… no nie było to rękodzieło najwyższych lotów;D Teraz już rzadziej wracam to tego, ale nadal lubię! Mam całkiem sporo półproduktów gromadzonych latami (moja córka uwielbia się nimi bawić:) ) i czasem coś z nich składam. Staram się jednak podejść do tego użytkowo, czyli zrobić coś, co faktycznie będę nosić, sprzedam lub dam w prezencie. Na blogu Tworzę w jednym kolorze rozpoczęło się nowe wyzwanie w kolorze FIOLETOWYM. Przygotowałam na nie inspirację w postaci kolczyków. Prostych, takich na co dzień i do jeansów i do sukienki:) Zapraszam do udziału w wyzwaniu: http://tworzewmonokolorze.blogspot.com/2021/06/blog-post.html Wykonałam również dwie bransoletki.…