Twórcze uśmiechy dla pociechy #8: Zegar z króliczkiem, który wpadł do dziury

Tak oto rozpoczynała się większość historii, o opowiadanie których prosiła mnie moja córka…

Był króliczek, który wpadł do dziury i wtedy:

  • przyszedł niedźwiedź, żeby go uratować (albo zjeść, różnie bywało…),
  • dzielny króliczek wyszedł samodzielnie,
  • wołał mamę lub tatę (i tak dalej, i tak dalej…)

Na pamiątkę tych opowieści poczyniłam zegar do jej pokoju, oczywiście z króliczkiem, który wpadł do dziury:

Króliczek to papier ryżowy od ITD Collection, resztę domalowałam farbami akrylowymi.

Bedzie mi miło, jeśli wyrazisz swoją opinię;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *