Plaża mixed media + „krok po kroku”

Jako kołobrzeżanka nie umiałam odmówić sobie obrazka o tematyce plażowej:

Napis, który umieściłam na obrazku jest dość przewrotny, bo właściwie już tak nie myślę;) Są tego dwa powody: fakt, że jestem na „urlopie”(haha) macierzyńskim i to, że lubię i tęsknię za moją pracą. Poza tym uważam, że docenić wakacje można właśnie wtedy, gdy pojawiają się i znikają. To ta ulotność i czar chwili jest najpiękniejsza (i czar odpoczynku oczywiście:)).

Pamiętam jednak, że myślałam tak chodząc do szkoły…

Zależało mi na trójwymiarowości, pokaże Wam jak i z czego powstała struktura:

Na początek przygotowałam deseczkę (zagruntowałam ją czarnym gesso), kawałek moskitiery, tkaniny i prawdziwe muszelki.

Na i pod pomarszczoną tkaninę nałożyłam dużo pasty żelowej i przykleiłam do deski, podobnie siatkę i muszelki. Odłożyłam do całkowitego wyschnięcia.

Następnie wszystko pomalowałam czarnym gesso i przygotowałam mikrokulki.

Żeby uzyskać strukturę piasku najpierw maczałam pędzel w gesso, a potem w mikrokulkach i nakładałam pomiędzy muszelki.

Kiedy wszystko wyschło wystarczyło już tylko pomalować farbami akrylowymi. Poniżej pomysł na kompozycję mojej córki, no bo dlaczego nie ma syrenki?? 😉

Pracę zgłaszam na:

27 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *