
W oczekiwaniu…
Dziś przedstawiam obrazek mixed mediowy, który wykonałam we wrześniu ubiegłego roku, niedługo po tym, jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży (wtedy kwiecień, na kiedy wypadała data porodu, wydawał mi się tak odległy, a to już zaraz!)


Na obrazku narysowałam cień ciężarnej kobiety z tej wiosny i cień mężczyzny z dwójką dzieci – wizja wczesnej wiosny za parę lat:). Dodałam serwetki i szablon ze wzorem 3D (fajny efekt: pasta świecąca przeźroczysta z odrobiną różowej farby).
Są wiosenne kwiaty i jest odrobina kosmosu, bo wtedy to wszystko wydawało mi się takie kosmiczne;D
Moja praca wręcz idealnie wpasowuje się w wyzwanie na blogu sklepu Zielone Koty: „W oczekiwaniu na wiosnę”, także niemal w ostatniej chwili, ale zgłaszam się:)

