
Wyzwanie, na które zapraszam i moje małe triumfy:)
Najczęściej wstaję razem z pierwszym dźwiękiem wydawanym przez mojego dziecia, ale są takie poranki jak ten! Słyszę z dołu „Jaja am-am! Jaja am-am!” no i wiem co moja rodzinka będzie jadła na śniadanie. Ja mam swoją kawę i czas, żeby zrobić wpis:D
Po pierwsze przypominam, że jeszcze kilka dni (do niedzieli) trwa wyzwanie mojego autorstwa na blogu Szuflada, zachęcam do wzięcia udziału, przygotowałam nagrodę;)
https://szuflada-szuflada.blogspot.com/2019/03/wyzwanie-goscinnej-projektantki.html

Po drugie w ostatnim czasie spotkało mnie kilka przyjemnych wyróżnień, a to zawsze wzmacnia samoocenę i daje jeszcze większego powera do działania:
http://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2019/03/podsumowanie-lutowego-wyzwania.html


http://art-piaskownica.blogspot.com/2019/03/koloroton-9-wyniki.html


Trzecie wyróżnienie spotkało mnie po zgłoszeniu małego obrazka mixedmediowego na wyzwanie amerykańskiego bloga: https://www.simonsaysstampblog.com/mondaychallenge/?p=16484 (na wyzwanie zostało zgłoszonych ponad 250 prac:))

Dziękuję za docenianie mojej małej twórczości:)))

