Red Queen

Dziś wieczorową porą przedstawiam moją Czerwoną Królową – oczywiście skojarzenie z postacią z Krainy Czarów trafne, aczkolwiek najbardziej chciałam, a raczej potrzebowałam wyrazić przez ten mały (10x10cm) mixedmediowy obrazek emocję. Złość – każdy się z nią czasami mierzy.

Użyłam w tej pracy nawet złotej farby i dodatków (w sumie takiej farby nie miałam: porporinę w kolorze starego złota wymieszałam z żółtą farbą i voilà), choć na co dzień raczej mi z tym kolorem nie po drodze. Tak właśnie czułam, pomalowałam, pomediowałam i już mi lepiej;)

I give myself seconde chance in Simon Says Stamp Monday Challenge: Feminine/Girly

5 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *