-
Prezenty dla rowerzystów
Tym razem postanowiłam ozdobić płyty CD i przerobić je na podkładki na stół, nie zamalowując kawałka „lustrzanej”, ładnie odbijającej światło części. Do ozdobienia użyłam serwetki, farb akrylowych i lakieru. Podkładki powędrowały w prezencie do pary kochającej rowerowe przejażdżki równie bardzo jak przyrodę, stąd tematyka i kolory: Pozostając w tematyce rowerowej przedstawiam jeszcze zakładkę do książki, również prezent dla cyklistki-amatorki:
-
Bransoletki dla zakochanych
Macierzyństwo ma swoje blaski i cienie, co każdy wie i o czym przekonuję się już prawie miesiąc. Zmęczenie daje o sobie znać, a teraz patrząc na śpiącą córkę znajduję czas, żeby usiąść i napisać, choć może powinnam zasnąć razem z nią… Zdrowo jest czasem zrobić coś innego, dlatego tu jestem:) Macierzyństwo to na pewno silne uczucia i ogrom miłości, to radość pomimo osłabienia i braku czasu na własne przyjemności, o tym również się przekonuję:) Szkoda mi trochę, że nie mogę na razie rozkładać farb, albo biżuterii i oddawać się pasjom, ale wierzę, że za jakiś czas do tego wrócę. W miłosnym nastroju prezentuję miłosne bransoletki:
-
Siódme urodziny Szuflady
Wszystkiego naaajlepszego z okazji urodzin Szuflady: http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2017/05/siodme-urodziny-szuflady.html !
-
Czarno-biało i w kropki
Dalszy ciąg inspiracji wiosenno-letnich, tym razem zestaw z użyciem białej wstążki w czarne kropki:
-
Biżuteria inspirowana morzem cz.2
Yo, ho, haul together, hoist the colours high. Heave ho, thieves and beggars, never shall we die. Kolejna praca już zupeeełnie niemroczna to bransoletka na gorące wczasy nad morzem. Ponownie wykorzystałam muszelki:
-
Biżuteria inspirowana morzem cz.1
Zawsze byłam bardzo związana z morzem. Od dziecka, pomijając okres studiów, mieszkam w Kołobrzegu. Uwielbiam morskie klimaty: spacery po piasku, rejsy statkiem, tawerny, szanty, rum z colą, „Piratów z Karaibów” i „gdzie jest Nemo?”. Lubię również tworzyć biżuterię o morskiej tematyce. W zeszłym roku stworzyłam zestawy, które kojarzą mi się z gorącymi wakacjami, spędzaniem czasu na rozgrzanej plaży i w porcie: Poniższy naszyjnik wykonany techniką sutasz inspirowany był morskimi gąbkami, a dokładnie ich bajecznymi kolorami ze zdjęcia, które znalazłam tutaj.
-
Zegarki ze strychu
Kasetka starych zegarków i zegarowych części to prezent od Życzliwej Osoby, za który jestem ogromnie wdzięczna, bo bardzo porusza wyobraźnie! Teraz trudno jest już dostać takie rarytasy, szybciej można je znaleźć właśnie na starym strychu. Pierwszy pomysł na ich wykorzystanie przyszedł mi do głowy, gdy zastanawiałam się jak ozdobić wazon. Motyw zegara przeniesiony na serwetce techniką decoupage, kawałek skóry ze starego paska i zegarki „wtopione” w wazon za pomocą pasty strukturalnej stworzyły zegarowy wazon, który zgłaszam na wyzwanie Szuflady o tematyce „u babci na strychu”: http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2017/06/wyzwanie-czerwcowe.html
-
Biżuteria inspirowana lasem
Pod koniec ciąży szukałam sposobów na odstresowanie, szczególnie, że termin mijał, a moja mała lokatorka ani myślała wychodzić na ten świat. Decoupage już nie wchodziło w rachubę, bo za bardzo absorbowało przestrzeń, no i wymagało siedzenia w niewygodnej, już dla tak zaawansowanej ciężarówki, pozycji, zajęłam się więc staaarym hobby – biżuterią. Za oknem piękne słońce nastrajało wiosennie i w tym słonecznym stanie ducha naszła mnie chęć na zestawy nawiązujące tematyką i kolorami do lasu.