Sezon wiosna-lato
Łączenie biżuteryjnych półproduktów w zestawy gotowej biżuterii to świetny sposób na odstresowanie. To zabawa kolorem, kształtem i materiałem. Nie zawsze wszystko pasuje, czasem brakuje jakoś elementów i trzeba kombinować z tego, co jest. Traktuję to jak małe wyzwanie. Staram się korzystać z zasobów, które gromadziłam w ostatnich latach, czasem przerabiam wcześniej zrobione przedmioty, które uznaję za średnio udane. Naprawdę to jest świetne odstresowanie, zajmuje ręce i głowę no i czas. Co prawda czas mógłby płynąć wtedy wolniej, bo chwila moment jest bransoletka i dwie pary kolczyków, a obiad ciągle w fazie zastanawiania się co zrobić:)

Do kompletu powstała agrafka z bocianem (tematycznie odnośnie mojego stanu i oczekiwania na dziecko lada dzień;))
Do całego zestawu kolorowej biżuterii dodałam jeszcze kolczyki i bransoletkę z listkami:
Dzisiejsza data jest dla mnie szczególna, bo dziś jest mija termin wyznaczony na poród, a Mała póki co nigdzie się nie wybiera, a ja pozdrawiam razem z brzuchem z dzisiejszego spaceru: